niedziela, 19 kwietnia 2009

(Rynku RPG w Polsce) Żyj, powstań... stań się?

Zapewne każdy zdążył się zorientować, że rodzimy rynek erpegowy jest ledwo żywy... a raczej budzi się raz na jakiś czas. Przez pozostałą część roku otrzymujemy informacyjną papkę o produktach, które mają wyjść, ale nie wyszły.

Ostatnimi czasy sytuacja odrobinę się poprawiła. Mamy informację o dwóch systemach, o których można powiedzieć Indie RPG w pierwotnym znaczeniu tego terminu (gry wydanej przez twórcę w niewielkim nakładzie i raczej "for fun" niż z chęci zysku). Pierwszą z gier jest Trójca, połączenie steampunku, Tolkiena i kotoludzi. Wedle danych na stronie pierwszy nakład podręcznika już się rozszedł. Ponoć autor ma być ze swoją grą i prelekcją o niej na Avangardzie, co będzie drugim (oprócz prelekcji kolegi z klasy) powodem, by wybrać się na ten konwent. Drugim z niezależnych systemów wydanych w ostatnim czasie jest Ścieżka, chociaż może "wydana" to narazie za dużo powiedziane. Lepszym określeniem będzie wydrukowana. Jak mówi Nimsarn, większa część pierwszego nakładu rozejdzie się w formie "dziękujów". Nim, jeśli to czytasz, to zarezerwuj mi z tego co zostanie jeden podręcznik, chętnie go kupię i wspomogę brata heartbreakerowca :). Mam nadzieję, że te dwa systemy nie umrą śmiercią naturalną i w swoim czasie staną się tak popularnie wśród polskich graczy jak Neuroshima czy Monastyr... albo Dedeki i Warhammer.

Oczywiście nie brak też rozczarowań. Na Pyrkonie nie pojawił się Quendi z zapowiadaną premierą Exalted w wersji polskiej. Z tego co czytałem, wydawnictwo Imaginator ma podpisaną umowę z Empikiem i jeśli nie dostarczą gry na czas, będą musieli zapłacić karę. To utrzymuje mnie w przekonaniu, że ten system jednak wyjdzie (bo nie wierzę, że podpisanoby taką umowę nie licząc się z konsekwencjami niespełnienia warunków) w tym miesiącu.

Nuży także oczekiwanie na Klanarchię. Jakiś czas temu dostaliśmy na żer 10 przykładowych stron z podręcznika (layout przypomina WFRP, co mi nie przeszkadza, ale niektórzy poczytują to za wadę). Wczoraj przyszło mi na myśl, że Klanarchia byłaby szybciej, gdyby Furiath zdecydował się na taki ruch jak twórcy Ścieżki i Trójcy. Zobaczymy jak to będzie, chociaż nie ukrywam, że marzy mi się Klanarchia na urodziny (11 maja, to już niedługo :P).

Czekam na jakąkolwiek nową grę albo dodatek do już wydanego erpega ze stajni Portalu. Nie mogę narzekać na solidność i kontakt z klientem tego wydawnictwa (otrzymałem nowy podręcznik gdy okazało się, że brakuje kilku stron w tym, który kupiłem), ale przerwa między poszczególnymi dodatkami jest strasznie duża. W tym roku obchodzą dziesięciolecie, więc moim zdaniem powinni wydać coś specjalnego (na przykład RPO :P).

Niewiadomo co z grami wydawanymi przez Isę. Po aferze z tłumaczeniem nWoDu nie ma już żadnych informacji o tym "co dalej". Nie wiem, czy prawdziwe są plotki na temat D&D 4e pl. Isa jest najbardziej zagadkowym z działających wydawnictw i ma koszmarny PR.

Podsumowując, polski rynek erpegów jest ledwo żywy i malutki... raczkujący wręcz. Mam nadzieję, że będzie więcej systemów pokroju Trójcy i Ścieżki. Jeśli scena RPG ma odżyć dzięki niezależnym produktom, niech tak będzie. Byleby działo się cokolwiek... cokolwiek pozytywnego.

Brak komentarzy: