Napisane notki: 1
Tylko jedna notka i to wspominkowa, a nie merytoryczna. Pomysły na teksty się kiszą, podręczniki czytam, a potem ich nie recenzuję. Zobaczymy jak będzie dalej, gorzej niż w tym roku pod tym względem przecież już nie będzie.
Na zjAvę nie mogłem pójść, bo to był weekend po usunięciu ósemki i nie czułem się najlepiej, a potem uderzył covid i konwenty zostały odwołane.
W tym roku wsparłem: Potwora tygodnia, Agonię 3ed, Wampira: Maskaradę 5e, Ostrza w mroku, Czarny Kod, Wildsea oraz Kult: Boskość Utraconą. Jeszcze nie wsparłem Agonu, ale zrobię to na początku stycznia.
Kolejny rok, kiedy fizyczna półka znacząco się powiększyła. Część podręczników to efekt wspartych zbiórek (SWEP, Potwór Tygodnia, Agonia, Ostrza w mroku, Dungeon World, Wampir: Maskarada 5e, Czarny Kod), niektóre to nowe dla mnie systemy (Spire, Coriolis, Obcy), przybyło też dodatków do systemów, które już mam.
Jest lepiej niż w zeszłym roku, ale to dalej nie jest dużo. 3 sesję D&D 5e w Ravnice, 4 sesję Edge of the Empire. Większość sesji odbyła się pomiędzy październikiem a listopadem, w grudniu nie udało się znaleźć wspólnego terminu. Sesje online jakoś wychodzą, więc mam nadzieję, że w nadchodzącym roku poprowadzę przynajmniej dwa razy tyle co w tym (w tym poprowadziłem prawie dwa razy tyle co w poprzednim).
Monastyr: 2. Ponownie, pandemia popsuła szyki, MG nie lubi prowadzić online. Intrygi się zagęszczały, ktoś nawet próbował wrobić moją postać, dobrodusznego zakonnika, w herezję (jeden ze współgraczy).
D&D 5e: 19+4+1. 19 sesji w kampanii, którą rozgrywamy online od 2018 roku, przerodziła się w zasadzie w hexcrawl z ogromną ilością odgrywania postaci między sobą, akcja w świecie gry przesunęła się może o 2 tygodnie. 4 sesje kampanii rozgrywanej od 2016 roku, naszych tak zwanych "dedekowych weekendów". Pandemia popsuła tutaj wszystko, bo akurat to chcemy grać na żywo i czekamy na możliwość dalszych prób ratowania świata. Ostatnia, pojedyncza sesja to jednostrzał na wyjeździe.
Star Wars: 13+5+3+1+2. Pierwsze 22 sesje to jedna kampania Age of Rebellion w czasach Wojen Klonów. Tutaj czasami zmieniał się MG, co ze względu na to, że sesje były misjami nie stanowiło problemu, zaczynaliśmy z pulą graczy większą niż może maksymalnie uczestniczyć w sesji. Czy projekt umarł? W sumie nikt nie wie. Ostatnie 2 sesje to kampania rozpoczęta w zeszłym roku, tutaj też MG chce nam ją prowadzić na żywo, więc czekamy aż sytuacja pozwoli grać przy jednym stole.
L5K 4e: 2. Dwusesyjna opowieść o tym czy honor jest ważniejszy niż wykonanie zadania.
Coriolis: 2. Miał być jednostrzał, wyszło jak zwykle. Klimaty na pograniczu Obcego i Event Horizon, z fantastyczną chemią w drużynie.
Deadlands: 1. Jednostrzał o rodzinie powracającej na stare śmieci i badająca sprawę śmierci ich ojca. Solidny kawał westernowego dramatu.
Wildsea: 2. Testowaliśmy mechanikę, system jest ciekawy, ale wymaga jeszcze trochę pracy. Setting jest naprawdę dobry, natomiast mechanika mocno karci za porażki.