poniedziałek, 14 grudnia 2009

The Shadow of Yesterday: Qek


Jakiś czas temu Darken obdarzył mnie zaufaniem i podesłał trzy kolejne tłumaczenia settingów do zrecenzowania. Niestety lenistwo i sporo rzeczy na głowie sprawiło, że o całej sprawie zapomniałem. Co jeszcze dziwniejsze, dwa z plików (w formie pliku tekstowego jeszcze przed składem) zniknęły z mojego komputera i nie mogę zlokalizować maila, w którym je miałem. Dlatego też zaraz na wstępie chciałbym przeprosić Darkena za moją opieszałość.
Qek jest trzecim z kolei settingiem do TSoY przetłumaczonym na język polski. Tak jak pozostałe jest dość krótki (dziewięć stron łącznie z tytułową) i zawiera tylko to, co lud Qek wyróżnia spośród reszty nacji zamieszkujących świat Near. Książeczka wygląda dość schludnie, chociaż zauważyłem jeden dziwny błąd, mianowicie : „Może potem ono przyłączyć się z powrotem po prostu dotykając ciała i chcąc do niego powrócić, jednakże wrodzy walozi chcieć wykorzystać tę sytuację”. Bez większych problemów można zrozumieć o co w chodzi, ale zabrakło orzeczenia w drugim zdaniu. Ogólnie pod względem składu i estetyki wykonania nie mam podręcznikowi nic do zarzucenia.
Jak zwykle najwięcej miejsca zostało poświęcone temu, co wyróżnia mieszkańców tej krainy. W tym przypadku jest to szamanizm i animistyczna religia ludu Qek. Walozi (bowiem tak nazywa się szamanów) potrafią kontaktować się z trzema rodzajami duchów: roho, czyli duszami żywych istot (roślin, zwierząt i ludzi), sasha, duchami, o których żyjący wciąż pamiętają, i których czyny sławione są w pieśniach oraz zamani, dawno zapomnianymi duszami, które przebudzone pragną niszczyć i wreszcie ułożyć się do snu. Kontakt z roho i sasha uznawany jest za białą magię, lecz wywoływanie martwych duchów uważane jest za nekromancję, a czarnych magów czeka ostracyzm społeczny. To właśnie duchowości Qek poświęcona jest większość nowych zasad, kluczy i sekretów.
Dla samych Qek istotna jest rodzina, ta najbliższa. Nie znają pojęcia posiadania ziemi ani władcy. Nie mają poszanowania dla szlachetnych kamieni (robią broń z diamentów, gdyż jest niesłychanie twarda).  Lud ten najbardziej kojarzy się z wymieszaniem wierzeń ludów Syberii z wyglądem (częściowo) i kulturą Indian Południowej Ameryki.
Ocena ogólna: 7/10. Zdecydowanie najfajniejszy setting do TSoY, jaki do tej pory widziałem. Szkoda tylko, że taki krótki.

Brak komentarzy: